Kontrolerzy ZUS wyszli w teren 660 tys. razy. O co mieli zarzuty do chorujących?
W pierwszej połowie roku ZUS przeprowadził 260,8 tys. kontroli dotyczących prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego. W 18,6 tys. spraw stwierdził nieprawidłowości i wydał decyzję wstrzymującą dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. Zakład zaoszczędził w ten sposób 23,9 mln zł prawie 117,5 mln zł (tyle wynosi łącznie kwota obniżonych i cofniętych świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego). Ustalił to dziennik „Fakt” po zapoznaniu się z raportem z kontroli.
Kontrole zwolnień lekarskich
Skala nadużyć nie jest ogromna – lwia część skontrolowanych pracowników wykorzystywała zwolnienie prawidłowo: przebywała w miejscu zamieszkania (albo innym, o którym w odpowiedniej procedurze poinformowała ZUS), nie pracowała, regenerowała się.
Kontrolerzy mogą odwiedzić każdego chorego, ale w pewnych sytuacjach ryzyko ich pojawienia się jest większe. W pierwszej kolejności do kontroli typuje się zwolnienia, które m.in. budzą wątpliwości z uwagi na okres niezdolności do pracy nieadekwatny do schorzenia czy przypadki, w których ubezpieczony dostaje kolejne zwolnienia od różnych lekarzy na różne schorzenia. Zwraca się też uwagę na tych, którzy nie stawili się na badanie przez lekarza orzecznika w wyznaczonym terminie lub wcześniej dopuścili się nadużyć.
Od decyzji urzędników można się odwołać do sądu
„Fakt” podał przykłady chorych, którym udowodniono wykonywanie aktywności, których. Zdaniem ZUS-u, nie powinni byli wykonywać w trakcie zwolnienia lekarskiego. „Stolarz będący na zwolnieniu lekarskim z powodu złamanej ręki został przyłapany, jak heblował sztachety. Jak mówił, robił to w ramach rehabilitacji, kobieta, która była na zwolnieniu lekarskim z powodu depresji, występowała w knajpach, śpiewając. Jak wyjaśniała, robiła to w ramach terapii” – opisuje „Fakt”.
Ubezpieczeni, którym cofnięto wypłatę zasiłku, mogą odwołać się do sądu, który oceni, czy doszło z ich strony do naruszeń. Ciekawy przykładem będzie ustalenie, czy dawanie występów mogło służyć terapii. Panuje popularne przekonanie, że zwolnienia wydawane w związku z depresją podlegają innym zasadom niż w przypadku zwolnienia spowodowanego choćby zapaleniem płuc. Sposoby wychodzenia z chorób psychicznych lub łagodzenia ich objawów są różne i bycie wśród ludzi może pomagać wielu pacjentom, ale czy podróże, wolontariat i tego rodzaju aktywności nie zostaną zakwestionowane przez ZUS?
Co wolno w czasie zwolnienia od psychiatry?
O rozstrzygnięci wątpliwości TVN24 poprosił Pawła Żebrowskiego, rzecznika prasowego ZUS. Wyjaśnił on, że dla ZUS nie ma znaczenia, czy zwolnienie wystawi psychiatra, czy inny specjalista.
– Tak samo są sprawdzane zwolnienia lekarskie wystawiane np. na uszkodzone kolano od ortopedy, czy na schorzenia związane z kręgosłupem, czy na depresję od psychiatry – mówi rzecznik ZUS. Wyjaśnia, że znaczenie ma przede wszystkim, czy osoba przebywająca na L4 nie wykonuje czynności, które wydłużają czas jej powrotu do zdrowia.
O zmianie miejsca pobytu trzeba poinformować ZUS
Dodaje, że zwolnienie lekarskie zostało wymyślone po to, by dojść na nim do zdrowia. Również od psychiatry. – Zwolnienie lekarskie ma bardzo prostą konstrukcję. Są dwie możliwości: chory albo musi leżeć, albo może chodzić. Trzeba przy tym przestrzegać zaleceń lekarza.Zatem zwolnienia lekarskiego nie możemy traktować jako wakacji czy jako właśnie urlopu. Również w przypadku zaświadczenia od psychiatry – przypomina rzecznik ZUS.
Chory może zmienić miejsce przebywania i na przykład przenieść się do rodziny, by w trakcie choroby nie przebywać samotnie w domu. Musi jednak poinformować o tym ZUS. Może to zrobić telefonicznie lub mailem.
Coraz więcej zwolnień wystawianych przez psychiatrów
Wzrosła liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. W 2023 roku do ZUS wpłynęło o 8,7 procent więcej takich zwolnień niż w 2022 roku.
Do tej grupy chorobowej zaliczane są m.in. depresja, schizofrenia, nerwica, zaburzenia nerwicowe, zaburzenia osobowości i reakcje na ciężki stres.
W ubiegłym roku lekarze wystawili ponad 1,4 mln zaświadczeń lekarskich z powodu zaburzeń zaliczających się do tej grupy. Ubezpieczeni spędzili na takich zwolnieniach 26 mln dni absencji chorobowej. Z kolei w 2022 roku wystawiono 1,3 mln takich zwolnień na 23,8 mln dni absencji chorobowej.
Wśród jednostek chorobowych będących główną przyczyną wystawiania zaświadczeń lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania były:
- reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne – 477,6 tys. zaświadczeń lekarskich na 8,86 mln dni absencji chorobowej
- epizod depresyjny – 251,6 tys. zaświadczeń na 5,14 mln dni,
- inne zaburzenia lękowe – 246 tys. zaświadczeń 4,77 mln dni.